top of page
Szukaj
  • Zdjęcie autoraIrma Głowińska

Po Nowym Roku zacznę!

Czyli cała prawda o postanowieniach noworocznych...


Palec pod budkę kto chociaż raz zrobił listę postanowień noworocznych. Znacie temat? No pewnie, że tak. Każdy ma na koncie taki własny dekalog, dzięki któremu wierzymy, że w następnym roku to już na pewno ale to na pewno na 100% nam się uda. Uda..tylko co?


Spróbowałam pogrupować te zobowiązania i wyszły mi 3 głównie obszary:


1. Nowa, lepsza ja czyli zdrowie fizycznie, a w nim pojawiają się: a) uprawiać regularnie sport – chyba najczęściej składana obietnica – siłownie i fitness mają od nowa wzięcie, zupełnie jak przed sezonem bikini b) rzucić palenie – z ekonomicznych względów, po analizie kosztowej – gumy, plastry i terapia szokowa dla najwytrwalszych, swoją drogą zawsze mnie zastanawiało jaki procent w tym postanowieniu odnosi sukces i czy jest on w miarę proporcjonalny do poziomu uzależnienia c) zdrowo się odżywiać, żeby zredukować masę ciała – o to jest dobre, takie jojo postanowień, bo co się uda i waga drgnie w dół, to święta wielkanocne i jak to sobie nie pojeść znowu a po nich urlopik all inclusive i no gdzie…


2. Za ciałem podąża głowa czyli samorozwój i tu witamy się z: a) nauką języka obcego – no teraz to już nie ma bata, będę gadać po…no właśnie po jakiemu? A no okazuje się, że po każdemu bo część z nas decyduje się na naukę w związku z pracą, a część bo chce podróżować więcej i móc się porozumieć, a jeszcze inni bo lubią się uczyć i mają do tego dar b) zmianą pracy na lepiej płatną – postanowienie grubszego kalibru i z tej samej półki, co o nauce języka – generalnie mamy sporo postanowień związanych z rozwojem osobistym lub naszą karierą, może to być zmiana pracy, ale może to być też chęć awansu albo dokształcanie się w danej dziedzinie c) nowym hobby – tak, to też wpisujemy na listę bo tak mądrze wygląda i jak ktoś zapyta zawsze budzi refleksję, że woow, to ja też – tylko doprecyzujmy? Co takiego w styczniu można zaczać jako hobby? Wędkować? Na lodzie mało kto. Biegać? W kurtce i polarze, to można się zapocić przecież. Rower z racji braku zimowek odpada. Nordic walking patrz punkt bieganie. No to już prędzej szydełkować albo swetry na drutach popylać, bo sezon.


3. Na koniec zostawiłam postanowienia z obszaru emocjonalno-sercowego 😍 a) czyli wszystkie te związane z naszym związkiem lub jego brakiem, kiedy go mamy, to obiecujemy sobie dołożenie większej staranności i dbałości o partnera/rki a gdy nie, to deklarujemy skuteczniejsze jej/go poszukiwanie – w tym przypadku wróżki, jasnowidz i inne tajemne portale dozwolone b) rodzina wpisuje się też w ten obszar i często dodajemy na naszą listę, że zaczniemy więcej spędzać czasu z bliskimi, znajdziemy go też dla przyjaciół i znajomych – ale nie chodzi o ciągłe imprezowanie.


Moje postanowienia gotowe. Jak Wasze? Dajcie znać w komentarzach.

#postanowienia, #noworoczne, #zacznę, #nowa, #ja, #lifestyle

29 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page